Jak zrobić krem do twarzy 1276

mycie_twarzy

Krem przyrządzony własnoręcznie jest pozbawiony konserwantów czy sztucznych substancji. Z początku przygotowanie takiego produktu może wydawać się niezwykle trudne, jednak nic bardziej mylnego. Przygotowanie kremu można przyrównać do ukręcenia majonezu, czy domowej maseczki.

Dlaczego krem przygotowany przez nas od podstaw jest lepszy od tego kupionego w sklepie? Może dlatego, że:

  • znamy składniki, które nakładamy na twarz,
  • brak obciążających składników,
  • składniki najwyższej jakości (masło shea, oliwa z oliwek),
  • krem stworzony pod nas i przede wszystkim z myślą o potrzebach naszej skóry,
  • podczas tworzenia możemy się naprawdę dobrze bawić.

Jak wygląda samodzielnie kręcony krem?

Przed zabraniem się za stworzenie własnego kremu warto wiedzieć, że nie zastąpi on specjalistycznej kuracji przeciwzmarszczkowej, czy trądzikowej. Jest to jednak dobry sposób na nawilżenie skóry i sprawienie, by była ona gładsza oraz mocniej napięta. Krem przygotowany przez nas jest kremem „surowym” z krótką datą (3-4 tygodnie) i najlepiej przechowywać go w lodówce. Nie martw się, jeśli krem się leciutko rozwarstwi, ponieważ jest to zjawisko naturalne i nie wpłynie na jego właściwości.

Zależy Ci na przedłużeniu ważności kremu? Dodaj ekologiczne konserwanty, które oprócz zatrzymania trwałości pełnią funkcję pielęgnacyjną.

Zrób sam krem

Przepis na krem przeznaczony jest na pojemność około 250 ml.

Frakcja wodna (całość mieszamy razem):

  • 125 ml wody lub wybranego hydrolatu
  • 1/2 łyżeczki gliceryny

Frakcja olejowa:

  • 90 g oleju ze słodkich migdałów
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 2 łyżki masła shea
  • 1 łyżka oleju z awokado
  • 15 g wosku pszczelego lub innego emulgatora

Substancje dodatkowe:

  • odrobina kwasu hialuronowego
  • konserwant ekologiczny

Sposób przygotowania:

Na początku zmieszaj wodę kwiatową z gliceryną i całość odstaw na moment. Kolejnym krokiem jest jest wlanie olejów, masła oraz wosku do miseczki, a następnie rozpuszczenie produktów w kąpieli wodnej.

Nasze oleje po ostudzeniu powinny mieć tę samą temperaturę co woda z gliceryną. Najlepiej temperatura pokojowa, czyli około 20,5 – 21 stopni. Następnym krokiem powinno być zblebndowanie wosku z olejami. Do całości dodajemy wodę, ale tylko małymi partiami. Blender powinien być odpalony na najwyższe obroty, a nową partię wody dodajemy w momencie, gdy poprzednia wchłonęła.

Nasz krem w tym momencie powinien zrobić się jasny, wręcz białawy, a konsystencja puszysta. Jeśli dodaliśmy już całą wodę postarajmy się miksować całość do momentu uzyskania emulsji.

Przed nami prawie ostatni krok, podczas którego dodajemy kwas hialuronowy, olejki aromatyczne, konserwanty oraz witaminy.

Nasz gotowy krem przekładamy do sterylnych słoiczków, które umieszczamy w chłodnym miejscu. Może to być lodówka, lub ciemna szafka w łazience. Pamiętaj, że w lodówce krem lekko stwardnieje, jednak po wpływem ciepła skóry powinien się błyskawicznie roztopić.